Charakterystyka akwenu:
G³ówny akwen ³owiska ma powierzchnie oko³o 10 ha. G³êboko¶æ zmienia siê od oko³o 1,5 m w czê¶ci po³udniowej do ok. 2,5 m w czê¶ci pó³nocnej przy grobli. Na dnie zalega niewielka warstwa mu³u, brzegi w znacznej czê¶ci poro¶niête s± trzcin±. Zbiornik ma prost± liniê brzegow± jedynie na wschodnim brzegu znajduje siê niewielka zatoka. Na brzegu przygotowanych jest kilkana¶cie stanowisk wêdkarskich ( wiaty ), a dla wêdkarzy ceni±cych wygodê tak¿e przyczepy kampingowe.
W ³owisku poza karpiami mo¿emy liczyæ na brania z linów i karasi.
Wiêkszo¶æ ³owionych karpi to ryby o wadze od 5 do 10 kg, ale przy odrobinie szczê¶cia na drugim koñcu wêdki mo¿e znale¼æ siê okaz o wadze kilkunastu kilogramów.
Charakterystyka zaplecza:
Zaplecze ³owiska stanowi parking, budka z natryskiem, WC oraz ma³y sklepik, gdzie mo¿na zaopatrzyæ siê w niezbêdny asortyment wêdkarski ( zestawy karpiowe, kulki proteinowe, robaki itp.) Niemal na ka¿dym stanowisku wybudowana jest drewniana budka chroni±ca przed deszczem i wiatrem. Wokó³ akwenu porozstawiane s± drewniane ³awy i stoliki. Rozbicie namiotu obok stanowiska nie stanowi problemu. Istnieje równie¿ mo¿liwo¶æ wypo¿yczenia wêdek oraz grilla.
Na obiekcie znajduje sie k±pielisko dla dzieci!
Zasady:
Obiekt czynny jest 24 godz./dobê. Istnieje mo¿liwo¶æ rezerwacji stanowisk. Maksymalna waga ryby któr± mo¿na zabrac z ³owiska to 4 kg. Ryby powy¿ej tej wagi nale¿y wypuszczaæ.Obowi±zuje ca³kowity zakaz wprowadzania psów.
owisko specjalne w Jaros³awkach mie¶ci siê ok. 6 km. od miejscowo¶ci Maszewo w wojewódstwie zachodniopomorskim - 26 km od miasta Stargard Szczeciñski. W odleg³o¶ci 6 km. od Maszewa lub 15km. od Goleniowa zobacz± Pañstwo tablicê wskazuj±c± na nasz obiekt. Tam nale¿y skrêciæ i dojechaæ do wsi Jaros³awki. Po przejechaniu przez wie¶, po ok. 100 m. uka¿e siê nastêpna tablica. Tam nale¿y skrêciæ w prawo. Po przejechaniu ok. 300 m. zobacz± Pañstwo nasze ³owisko
INNI O NAS
Wêdkarskie Eldorado
Niemal 12 kg karp królewski to rekordowa ryba obiektu któr± uda³o siê z³apaæ na wêdkê nieopodal wsi Jaros³awki ko³o Maszewa. W stawie p³ywaj± jednak osobniki wa¿±ce ok. 20 kg.. Fakt ten sprawia, ¿e w s³oneczne niedziele mi³o¶nicy mocnych wra¿eñ oblegaj± obiekt. Komu przypadnie zaszczyt z³apania tej najwiêkszej?
Nieopodal wsi Jaros³awki, 4 km od Maszewa znajduje siê 10 ha staw rybny z przeznaczeniem na po³owy wêdkarskie. Mi³o¶nicy tego hobby witani s± przez panów Kazimierza i Krzysztofa G³owackich - w³a¶cicieli tego obiektu. Jak sami twierdz±, przeznaczeniem obiektu jest aktywny wypoczynek ich go¶ci i realizacja wêdkarskich ambicji.
- Rekordowa ryba z³owiona na naszym obiekcie - to 11, 40 kg karp królewski z³owiony na kulkê proteinow± przez pana Bogdana Stêplewskiego. Walka z ryb± trwa³a 20 minut - to krótko jak na t± wyj±tkowo waleczn± rybê - jest to jednak bardzo do¶wiadczony wêdkarz - informuje pan Krzysztof.
Akwen powsta³ 13 lat temu. Z pomoc± do¶wiadczonego ojca, dwóch braci poprzez odpowiedni± modyfikacjê dop³ywów wody, w ³±kowej niecce stworzyli staw z przeznaczeniem na hodowlê ryb.
- Ludzie z pobliskiej wioski ¶miali siê z nas - jak mo¿na z ³±ki zrobiæ staw - wspomina pan Krzysztof. Nasta³y nowe czasy. Po upadku PGR-ów ka¿dy szuka³ szansy dla siebie. Po wielu latach ciê¿kiej pracy bracia dorobili siê obiektu, który konkuruje z najlepszymi tego typu w Polsce. -Jest to inwestycja która zapewnia byt nam i kolejnym pokoleniom - mówi pan Kazimierz.
- Nasi go¶cie twierdz±, ¿e w promieniu 200 km nie ma sobie równych - z dum± mówi pan Krzysztof. Na stawach w Jaros³awkach jest niemal wszystko co wêdkarze mog± sobie wymarzyæ: mnogo¶æ walecznych ryb, czysty akwen, brak komarów, istnieje nawet barak gdzie mo¿na kupiæ niezbêdne akcesoria do wêdkowania.
Wokó³ stawu brak jest drzew, krzaków i ro¶linno¶ci wodnej. Stwarza to idealne warunki po³owów, jednak brakuje tutaj specyficznego klimatu dzikich jezior. Zaplecze obiektu stanowi ubikacja, prysznic, wozy kampingowe. W s³oneczne niedziele mo¿na spotkaæ tutaj wielu ludzi t³umnie przyje¿d¿aj±cych ca³ymi rodzinami. Widok 5 letniego ch³opca, dzielnie walcz±cego z 3 kg karpiem nie stanowi tutaj sensacji. Standardem zachowañ jest równie¿ sma¿enie z³apanych ryb na grillu. Drewniane ³aweczki i stoliki wokó³ stawu dope³niaj± komfortu
- Odwiedzaj± nas znani ludzie - co roku go¶cimy u nas Uwe Amplera, wielokrotnego mistrza ¶wiata w kolarstwie - chwali siê pan Kazimierz. 10 z³ za dobê po³owów - to cena jak± trzeba zap³aciæ za szansê z³apania ma³o spotykanych wagowo ryb . Do tego za ka¿d± z³owion±, a zabieran± z obiektu rybê nale¿y zap³aciæ 10 z³ za kilogram. Jedynie jesiotr stanowi tutaj wyj±tek. Za kilogram tej ma³o spotykanej ryby trzeba zap³aciæ 35 z³.
-Cena 10 z³ za kilogram ryby nie wydaje nam siê wygórowana - twierdz± panowie.
-Co prawda cena sklepowa nie odbiega zbytnio od naszej, ryba jednak na pewno nie jest tak smaczna jak nasza - zapewniaj± wspólnie .
-Jej wyj±tkowy smak, pozbawiony zapachu mu³u przypisujemy brakiem dop³ywów ¶cieków, warstwie torfu na dnie oraz pok³adów wysokoprocentowej kredy zalegaj±cej pod akwenem - informuje pan Kazimierz - Ca³o¶ci dope³nia fakt i¿ nie musimy sztucznie dokarmiaæ ryb. Robi± to za nas wêdkarze, którzy namiêtnie wabi± ryby wszystkim co dla nich najlepsze - ¶mieje siê pan Krzysztof. Na ¶rodku placu przy parkingu stoi budynek przypominaj±cy wie¿yczkê. To miejsce obserwacji obiektu.
-Kradzie¿e ryb to dla nas istna plaga. Przykro o tym mówiæ, ale jeste¶my zmuszeni nawet rewidowaæ naszych go¶ci - mówi± z ¿alem.
Nagminne sta³o siê filetowanie a nastêpnie wynoszenie z³owionych ryb w torbach, we wszelkich zakamarkach ubrania.
-Ciê¿ko na to wszystko pracowali¶my i nie damy siê okradaæ - zapewnia pan Krzysztof.
Staw jest ¼ród³em utrzymania dwóch rodzin. Bracia nie ufaj± nikomu do tego stopnia ¿e nie zlecaj± pilnowania i obs³ugi obiektu.
-12 miesiêcy w roku 24 godziny na dobê ja albo mój brat jeste¶my tutaj. Jedna noc mog³aby zaprzepa¶ciæ dorobek wielu lat pracy - dodaj±.
Kar± za próbê kradzie¿y jest zakaz wstêpu na obiekt.
-Mamy czego pilnowaæ - kontynuuje pan Kazimierz. W naszym akwenie p³ywa ok. 8 ton karpi z naszej hodowli z wieloma egzemplarzami wa¿±cymi 11 kg., oraz dokupione 30 sztuk od 11 do 20 kg które s± wyzwaniem dla najlepszych. Ca³o¶æ dope³nia ok. 4 ton lina, tona karasia, okonie, sandacze, szczupaki, amury i jesiotry - informuje pan Krzysztof
-Dla najlepszych mamy nagrody - 2 lata temu w obecno¶ci wêdkarzy odby³o siê komisyjne kolczykowanie srebrnymi kolczykami 5 najwiêkszych okazów z naszej hodowli. - Natomiast 1,5 roku temu mia³o miejsce kolczykowanie z³otymi kolczykami 6 sztuk z 30 dokupionych z zewn±trz - To te które odkupili¶my od pewnego w³a¶ciciela stawu ko³o Szczecina - informuj±. Waga najwiêkszych osobników dochodzi do 20 kg.
Ka¿dy wêdkarz któremu uda siê z³apaæ karpia ze srebrnym kolczykiem w nagrodê otrzyma mo¿liwo¶æ darmowego wêdkowania przez ca³y sezon oraz bêdzie móg³ zabraæ ze sob± 10 kg ryb. Ka¿dy z 6 karpi ze z³otym kolczykiem ma na nich wygrawerowany rodzaj nagrody. A s± nimi 1000 z³, 800 z³, 600 z³, 2 lata po³owu za darmo, rok po³owu za darmo i 50 kg ryby za darmo.
W b³êdzie jest ten kto my¶li ¿e panowie G³owaccy pozwol± zabraæ z sob± takie ryby. Po odebraniu nagrody ryba trafia z powrotem do wody. To samo dzieje siê z egzemplarzami powy¿ej 4 kg. Du¿e okazy stanowi± najwiêksz± atrakcjê po³owów, dlatego nie mo¿na ich kupiæ. W planach obaj panowie maj± dorybienie 4 tonami 1 - 2 kg karpia, 1 ton± lina. Na jesieñ wpuszczone zostan± okazy od 10 do 20 kg których ³±czna waga wynosiæ bêdzie tonê.
- 8 lat temu spotka³a nas tragedia - mówi pan Krzysztof.- Z powodu dotkliwych upa³ów, brak tlenu spowodowa³ zag³adê wszystkich ryb w naszym stawie. -By³o w tym te¿ trochê naszej winy. -Byli¶my jeszcze wtedy zbyt ma³o do¶wiadczeni w hodowli.- Wtedy postanowili¶my,
¿e ryby z kolejnego zarybiania nie bêd± w ca³o¶ci od³awiane i umo¿liwimy wêdkarzom po³owy.
Od 4 lat akwen stoi przed nimi otworem. Podczas pogawêdki na g³ównym placu obiektu co chwilê uwagê przyci±gaj± kolejne sukcesy wêdkarzy. Tego wieczora najwiêksza z³owiona ryba to 6 kg karp. Rzut na wagê, duma wêdkarza, zdjêcie, pog³askanie i do wody. Obaj panowie nie uwa¿aj± siebie za wêdkarzy. Jak twierdz± chc± sobie poprawiæ finansowy byt.
Na pytanie - " czy nie znudzi³ siê panom smak ryby?" - odpowiadaj± zgodnie - " nie - to dla nas chleb powszedni"
|